• RiabininCzas przemian i nawrócenia ekologicznego trwa nieustannie. Matka Ziemia i myślenie ekologiczne.
  • cop karuzela
  • cytat
  • encyklika karuzela
  • Boska ziemia
  • encyklika
  • Czas przemian i nawrócenia ekologicznego trwa nieustannie. Matka Ziemia i myślenie ekologiczne.
  • Przemówienie papieża Franciszka do uczestników spotkania „WIARA I NAUKA: W KIERUNKU COP26”
  • Ekologia encykliki Fratelli tutti
  • Zielone Słowa BOSKIEJ ZIEMI.To przewodnik porządkujący wzajemne relacje Kościoła katolickiego z tematyką ochrony przyrody, środowiska, klimatu i ekologii.
  • Ekologia to ważna część nauczania Kościoła – wywiad KAI z o. Stanisławem Jaromi

biblioteka laudatosi jp2 biblioteka laudatosi benedykt xvi biblioteka laudatosi kkwpolscesqr

biblioteka laudatosi dol dzielo stworzenia biblioteka laudatosi dol ochrona srodowiska biblioteka laudatosi dol ekologia integralna biblioteka laudatosi dol encyklika laudatosi

Znany autor tekstów przyrodniczych i ekologicznych Adam Wajrak na łamach GW kilka dni temu odkrył istnienie „smoleńskiej ekologii”. O co chodzi? co nowego opisuje w ten sposób? jakie to ma znaczenia dla ochrony polskiej przyrody? – pyta szef naszego portalu o. Stanisław Jaromi. Panie Adamie,
Już wiemy, że ekologia i ochrona przyrody jest w Polsce lewicowa i prawicowa, słuszna i niesłuszna.. ale czym jest „smoleńska ekologia”? Czemu na służyć ten epitet? Co wyjaśnia? W jaki sposób pomaga ochronie Puszczy Białowieskiej czy innych cennych przyrodniczo terenów?

Panie Adamie,
Już wiemy, że ekologia i ochrona przyrody jest w Polsce lewicowa i prawicowa, słuszna i niesłuszna.. ale czym jest „smoleńska ekologia”? czemu na służyć ten epitet?  co wyjaśnia? w jaki sposób pomaga ochronie Puszczy Białowieskiej czy innych cennych przyrodniczo terenów?

Wydaje się, że czasem trzeba wyjechać bardzo daleko, aby zrozumieć coś ze świata, który jest blisko. Mnie zdarzyło się to w czasie podróży do Amazonii. Po powrocie pisałem „Podsumowując swe doświadczenie, chcę powiedzieć, że podróż po Amazonii była dla mnie pielgrzymką do sanktuarium świata, gdzie przyroda funkcjonuje jeszcze tak, jak chciał Bóg Stwórca. Dużo wcześniej wiele czytałem o wspaniałościach Amazonii oraz o wielkiej za nią odpowiedzialności nas wszystkich. Na miejscu zrozumiałem, że oprócz zachwycającej przyrody wielkim bogactwem Amazonii są jej mieszkańcy – zarówno Ci, którzy są tam od wieków, jak i Ci, którzy osiedlili się tam w ostatnich dwustu latach. Oni tworzą osiedla i miasta osób czujących się gospodarzami tej cennej Ziemi. Natomiast największym problemem Amazonii są jej wyjątkowe bogactwa, na które zachłannie patrzą międzynarodowe firmy…”

Zastanawiam się czy taki opis można poświęcić Puszczy Białowieskiej? Czy mieszkańcy okolic Białowieży są szanowani jako gospodarze tej wyjątkowej części świata? Czy szanuje się ich tradycje związane z tą ziemią i jej bogactwami?

Pan tam mieszka od lat, proszę zatem mi powiedzieć coś dobrego o jej mieszkańcach. Ciekawi mnie ilu sąsiadów udało się Panu zarazić sposobem ekologicznego myślenia, jaki prezentuje Pan w swych tekstach?

Nauka społeczna Kościoła katolickiego uczy mnie, że troska o przyrodę musi iść w parze z troską o ludzi i głosi wprost „głównym bogactwem człowieka jest wraz z ziemią sam człowiek" (CA 32). Papież Franciszek już przy inauguracji swego pontyfikatu wołał: Bądźmy "opiekunami" stworzenia, Bożego planu wypisanego w naturze, opiekunami bliźniego, środowiska. Nie pozwólmy, by znaki zniszczenia i śmierci towarzyszyły naszemu światu! By jednak "strzec" musimy też troszczyć się o nas samych! Pamiętajmy, że nienawiść, zazdrość, pycha zanieczyszczają życie!

Dlaczego zatem w Panu jest tyle agresji i niechęci do myślących inaczej? po co te obraźliwe epitety? przecież oni (nawet jeśli się mylą i mówią niefachowo) też chcą chronić polską przyrodę… Przypisywanie uczestników owej konferencji wyłącznie celów merkantylnych jest brzydką manipulacją. Wielu z nich znam i wiem, że są dumni ze skarbów narodowych na Wawelu czy Jasnej Górze. Są dumni również że wspaniałej przyrody ojczystej, owoców naszej ziemi czy dobrej żywności ofiarowanych przez naszych rolników i ogrodników. Ale chcą też godziwie żyć i utrzymywać swe rodziny…

I na koniec jeszcze jedno pytanie: Anonsując swój tekst na fb napisał Pan „Nie lubię się mieszać do polityki, ale jeszcze bardziej nie znoszę jak się przyrody używa do politycznych celów. I to jeszcze tak jak to robi pis.” Wygląda, że inne partie robią to lepiej, właściwiej… Ale może zadałby Pan komu trzeba pytanie: dlaczego nic nie zrobiono dla ochrony Puszczy w czasie obecnych długich rządów PO?

z szacunkiem

o. Stanisław Jaromi
Ruch Ekologiczny św. Franciszka z Asyżu