Dziękujemy, że jesteście z nami, za wszystkie życzenia i dedykujemy Wam świąteczny wiersz naszego przyjaciela i felietonisty Piotra Wojciechowskiego.
REFA i Piotr Wojciechowski na Boże Narodzenie 2020
GRUBY MUR GŁUCHA NOC
Ktoś łomotał o północy w deski wrót,
A my jedliśmy wieczerzę, pili wino.
Walił bęben, bo do tańca rwał się lud.
Nikt nie słyszał tych awantur. Było zimno
Tam przed bramą. Wicher deszczem twarze bił.
Nie słyszeliśmy, bo jak? gruby mur głucha noc.
Nie słyszeliśmy, ktoś krzyczał – że brak sił,
Ona rodzi, a tu wszędzie zatrzaskują się nam drzwi.
Po dywanach miękko, ciepło szliśmy spać,
I ze śmiechem powtarzali sprośny refren.
Nie słyszeliśmy, bo jak? Ktoś dobijał się do bram.
Mieliśmy w kominku żar, łoża miękkie.
Gruby mur, głucha noc, nie słyszeliśmy, bo jak.
Ktoś ich przeklął, wygnał precz, poszczuł psami.
Myśmy spali, głucha noc. Ci spod bramy poszli w mrok.
No to spokój, o to szło, byśmy dobrze się wyspali.
Świtem biel, sypał śnieg na uliczkę przed hotelem
W pustej knajpie skrzypek grał święta noc cicha noc
Szła pastuchów wielka chmara przez Betlejem,
A my ludzie dobrej woli pojmowaliśmy powoli,
A my ludzie dobrej woli pojmowaliśmy powoli -
Gruby mur.
______________________________________________________________________
Niech wszystkie błogosławieństwa i natchnienia Bożego Narodzenia rozjaśnią Wasz Dom i zostaną z Wami na Dobry Nowy Rok 2021
Autorzy i redaktorzy portalu Święto Stworzenia
Terms & Conditions
Subscribe
Report
My comments