Widok przyrodyKilka refleksji na temat ekoligicznego dekalogu św. Franciszka wygłoszonych przez o. Józefa Trybala czasie Dnia Ziemi '99 w drodze na górę Górzec k. Legnicy. Zachęcamy do lektury i przemyśleń!

I.
Bądź człowiekiem wśród stworzeń, bratem między braćmi.
Świat ma wielu sędziów, ale brakuje w nim braci. Po co grzebać w ludzkich nałogach, wpatrywać się w czyjeś podłości, załamywać ręce nad przewrotnością? Może robisz to, aby zasnuć zasłonę dymną dla swojego głupiego życia? Spróbuj nie zabijać niedyskrecją i kpiną, wywlekaniem cudzych spraw, przytaczaniem nieprawdziwych dowodów... Bądź człowiekiem...

II.
Traktuj wszystkie byty stworzone z miłością i czcią.
Josif Brodzki, poeta i laureat nagrody Nobla, ostrzega "Ze wszystkich części ciała najbardziej trzeba czuwać nad palcem wskazującym, ponieważ on wytyka cudzą winę." Z chwilą, gdy obarczamy coś lub kogoś winą, podważamy własną chęć zmian. Odpowiedzialność za życie rozpoczyna się od rezygnacji z postawy ofiary, z użalania się nad sobą, z wiecznego płakania nad sobą i własnym nieszczęściem.

III.
Tobie została powierzona ziemi jak ogród, rządź nią z mądrością.
Św. Franciszek do swojej 'rewolucji' zabrał się bez wielkich, słów, artykułów, apeli. Słysząc słowa Jezusa: "Idź, odbuduj mój Kościół" zaczął znosić kamienie na remont kościółka św. Damiana. Nie głosił przy tym żadnym przemów; wierzył, iż bez słowa można zmienić ludzi i świat wokół nich. Chciał im pokazać, jak to uczynić: popatrz, spróbowałem, udaje się, możesz i ty spróbować...

IV.
Troszcz się o człowieka, o zwierzę, o zioło, o wodę i powietrze, aby Ziemia nie została ich zupełnie pozbawiona.
Troszczyć się po chrześcijańsku (a więc i po franciszkańsku) o stworzenie to wierzyć, że wszystko jest stworzeniem Bożym; to wielbić Boga w stworzeniu i o nie dbać. Ujmując najkrócej: nie tyle afirmacja stworzenia, ale afirmacja Boga w stworzeniu. "Pochwalon bądź Panie" - tak zaczyna się każda strofa Franciszkowego Hymnu stworzenia.

V.
Używaj rzeczy z umiarem, gdyż rozrzutność nie ma przyszłości.
Jeśli ktoś z nas jest nieszczęśliwy, to ze swojego powodu. Trzeba bowiem wziąć odpowiedzialność za takie życia, jakie ono jest w danej chwili - niezależnie od zranień, krzywd i ciężkich warunków, w jakich żyjemy. Prośmy Boga, byśmy umieli zdemaskować złe używanie rzeczy; by nie były one dla nas ważniejsze od Boga i człowieka.

VI.
Tobie jest zadana misja odkrycia misterium posiłku: aby życie napełniało się życiem.
Św. Paweł woła: "Czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, na chwałę Boga czyńcie." Reklama woła, że powinienem zjeść to i tamto, dziś, zaraz.. a jeśli nie ja, to mój kot czy pies. Święta straciły urok, bo prawie codziennie jemy to samo. Świadomy post pozwala poczuć prawdziwy smak potraw. Pozwala zrozumieć jakim smakiem kieruję się w życiu, co mogę z nim zrobić, jak doświadczyć cudownej wolności - nabyć prawdziwą umiejętność wybierania.

VII.
Przerwij węzeł przemocy, aby zrozumieć jakie są prawa istnienia.
Jeśli nasze słowa są puste, to i serce nasze jest puste... Franciszek pouczał braci: "Ktokolwiek przyjdzie do nich, przyjaciel czy wróg, złodziej czy łotr, niech go przyjmą uprzejmie. Bracia, którzy udają się na misje, nie powinni wdawać się w spory i kłótnie; nie powinni nikogo sądzić, bo Pan będzie sędzią wszystkich." Wołał: "I kiedy widzimy lub słyszymy, że ludzie źle mówią, źle czynią albo bluźnią Bogu - my błogosławmy i dobrze czyńmy, i chwalmy Boga, który jest błogosławiony na wieki."

VIII.
Pamiętaj, że świat nie jest jedynie odbiciem twego obrazu, lecz nosi w sobie wyobrażenie Boga Najwyższego.
Jeśli dziś ktoś ofiaruje nam chleb i igrzyska i tylko to, a przy tym zabrania nam sycić się Słowem Bożym - to ktoś taki chce odegrać w naszym życiu rolę kusiciela z pustyni. Takiemu należy odpowiedzieć słowami Jezusa: "nie samym chlebem żyje człowiek..." Abyśmy sami mogli hojnie dawać, starajmy się sami o siły i zdrowie naszego ducha.

IX.
Kiedy ścinasz drzewo zostaw choć jeden pęd, aby jego życie nie zostało przerwane.
Jan Paweł II prosił: "Św. Franciszku z Asyżu pomóż nam przybliżyć Chrystusa Kościołowi i dzisiejszemu światu!" Pele, słynny brazylijski piłkarz, klęczał co dzień przed ołtarzem Biedaczyny w kościele franciszkańskim w Santos prosząc o jeszcze jedną radość, jeszcze jednego gola. A my? Norwid woła "Czynem bądźmy pierw niż grzmotem. Górą czyny! A słowa?.. Potem."

X.
Stąpaj z szacunkiem po kamieniach, gdyż każda rzecz posiada swoja wartość.
Do spokoju i szczęścia nie wystarczy napełniony żołądek, modne ubranie, mahoniowe meble. Oprócz ciała człowiek ma i duszę. Ona także ma swoje życie i swe pragnienia, swój głód.. A skoro głód - to także swój pokarm. Ewangelia tchnie uszczęśliwiającą nadzieją; więcej - tchnie pewnością. Pewność płynąca ze słów Ewangelii jest pokarmem, który może nasycić kochającą duszę i uczynić ją szczęśliwą nawet, gdy nie pomagają najwspanialsze dzieła współczesnej techniki i cywilizacji.

Józef Trybal OFM Conv.
Wygłoszone w czasie Dnia Ziemi '99 w drodze na górę Górzec k. Legnicy