
- Szczegóły
- Kategoria: Ekologia franciszkańska
- Odsłony: 3267
Na początku były książki. Te napisane przez Jana Żabińskiego miały naiwnie brzmiące tytuły: Ile waży słoń?, Przekrój przez zoo. Albo też książki jednego z największych naszych podróżników - Arkadego Fiedlera. Piękna, straszna Amazonia, Ryby śpiewają w Ukajali, Zwierzęta z lasu dziewiczego lub Kanada pachnąca żywicą. Który z chłopców z mojego pokolenia ich nie czytał? To one sprawiły, że ani matematyka, ani historia, ani żaden inny przedmiot tak mnie nie interesował jak biologia czy geografia. Znajomość tej wiedzy była potrzebna aby zostać wielkim badaczem i podróżnikiem.
Czytaj więcej: Wędrówka (razem z ptakami) do najwspanialszej świątyni
- Szczegóły
- Kategoria: Ekoteologia
- Odsłony: 5787
Czytając wiersze Sergiusza Riabinina zastanawiałam się nad tym, jakąż trudną drogą kroczy teolog do Boga, do poznawania Jego tajemnicy. Najczęściej korzysta bowiem ze swojego rozumu i wiary. Rzadko używa prostej w obsłudze księgi przyrody, z której nieustannie wychyla się ku człowiekowi Bóg. Co innego przyrodnik. Jest on niejako predestynowany do tego, by dostrzegać Boga w świecie. Może poznawać i doświadczać jedności świata przyrody poprzez różnorodność gatunków. W ten sposób może posmakować największej tajemnicy Boga Trójjedynego: jedności w wielości, którą to tajemnicę Bóg przelał na stworzony przez siebie świat. Wystarczy baczny zmysł obserwacji, otwarta głowa i czujące serce, a Bóg obdarza sobą obficie poprzez muśnięcie wiatru, uśmiech kwiatu, łzę rosy na pajęczynie...
Czytaj więcej: Bóg w przyrodniczych wierszach Sergiusza Riabinina
- Szczegóły
- Kategoria: Ekoteologia
- Odsłony: 7150
Głos Kościoła w kwestii ochrony przyrody
"Milionów lat troski i miłości potrzeba było by nadać kształt tej ziemi, z całym, jej pięknem, bogactwem i okazałością, gdzie zawiłe ścieżki łączą wszystkie stworzenia wzajemnymi współzależnościami. - zachwycają się historią ewolucji biskupi z Filipin i pytają z żalem - Ile jeszcze piękna i bogactwa pozostało od czasu kiedy, kilka tysięcy lat temu, człowiek przybył na to wybrzeże?"
- Szczegóły
- Kategoria: Ekoteologia
- Odsłony: 3617
Głośno wokół nas o ekologii. Niekiedy jesteśmy już zmęczeni tym tematem, czasem przerażeni, innym razem zniechęceni. Chcielibyśmy zapomnieć o niewątpliwym problemie, nie dostrzegać w tym własnej roli. A jednak niepokoi nas ciągle postępujące zniszczenie środowiska, pogarszająca się jakość życia, choroby. W rzekach zamiast czystej wody, płyną ścieki. Oddychamy spalinami, z deszczem spadają na nas jakieś trujące substancje, słońce niebezpiecznie pali skórę. Dookoła zatrute powietrze, ziemia, woda...
- Szczegóły
- Kategoria: Ekoteologia
- Odsłony: 4121
Ekumenia i ekologia są dzisiaj sobie bliskie, jak nigdy dotąd. Nie tylko wywodzą się z tego samego greckiego słowa oikos, oznaczającego m.in. całą zamieszkałą ziemię, ale również łączą się w działaniach chrześcijan różnych wyznań, które podejmują oni na rzecz środowiska naturalnego. Na pierwszy rzut oka działalność ekologiczna niewiele ma wspólnego z podstawowym celem ekumenizmu, jakim jest widzialna jedność chrześcijan. Związek ekumenistów z ochroną środowiska naturalnego też nie jest wyraźny. Cóż bowiem mają wspólnego z ekumenizmem i ekologią działania na rzecz pokoju, sprawiedliwości, zrównoważonego rozwoju społeczeństw, praw przyrody i przyszłych pokoleń, albo teoretyczne rozważania o potrzebie zmiany stosunku człowieka do otaczającego świata?
- Szczegóły
- Kategoria: Ekoteologia
- Odsłony: 3771
Współczesny kryzys ekologiczny ma podłoże głównie antropologiczne. Jego źródła tkwią w człowieku, w jego samorozumieniu i rozumienia świata. W ostatnich latach chrześcijanie próbują wypracować teologiczną wizję człowieka, który żyje w prawidłowych relacjach z innymi stworzeniami. O prawidłowości tych relacji decyduje w pierwszym rzędzie rodzaj i jakość relacji człowieka z Bogiem. Teologiczne rozważania, same w sobie wartościowe i niezbędne, nie wystarczą jednak, by ukazać i doświadczyć głębi relacji, jakie Bóg nawiązuje ze swoimi stworzeniami. Nie wystarczą również, by ukształtować w chrześcijanach odpowiedzialną wrażliwość na świat stworzeń.
- Szczegóły
- Kategoria: Ekoteologia
- Odsłony: 5277
O Stwórcy, Jego wspaniałych dziełach i naszej odpowiedzialności, czyli chrześcijańskie inspiracje dla edukacji ekologicznej
Obraz współczesnego świata ma charakter ambiwalentny, jest pełen świateł i cieni. Obraz działań ekologicznych we współczesnym świecie jest często pochodną sprzecznych interesów różnych podmiotów obecnym na społeczno-polityczno-gospodarczym rynku. Sprzeczności te próbuje godzić wydany w roku 1995 raport dla Klubu Rzymskiego pt. Mnożnik cztery. Została w nim przedstawiona koncepcja, która oznaczała podwojony dobrobyt i dwukrotnie mniejsze zużycie zasobów naturalnych poprzez wzrost produktywności materiałów czyli czterokrotny wzrost produktywności zasobów. Ale sukces zależy od czynnika ludzkiego: "kierunku postępu nie da się zmienić jedną książką - piszą autorzy - muszą tego dokonać ludzie, kobiety, mężczyźni i dzieci pełniąc rolę konsumentów i wyborców, robotników, menedżerów i inżynierów, polityków i dziennikarzy, nauczycieli i uczniów, urlopowiczów i ludzi dnia powszedniego".
- Szczegóły
- Kategoria: Ekoteologia
- Odsłony: 3650
Świat przyrody to częsty obiekt naszych obserwacji i refleksji. Powstają wtedy pewne spostrzeżenia, obrazy, metafory. Powstaje poezja, artykuł biologiczny lub osobiste doświadczenie piękna i harmonii. Przyroda to las, pole, park, dzikie puszczańskie zycie. To często przydomowy ogród. Mówiąc o przyrodzie jako o ogrodzie - myślimy zwykle o konkretnie zlokalizowanym terytorium, znanym nam, ponieważ ogród jest przestrzenią zagospodarowaną przez człowieka, przestrzenią wypełnioną znanymi nam drzewami, krzewami czy też kwiatami porośnięty trawą i odwiedzany przez różne owady i ptaki. Ma on swoje granice i określoną topografię. Jako człowiek czuję się za niego odpowiedzialny: kształtuję go, doglądam, opiekuję się nim, gospodarzę. Bezpiecznie się w nim poruszam, korzystam z jego owoców, pracuję i wypoczywam.
- Szczegóły
- Kategoria: Ochrona klimatu
- Odsłony: 3516
W cieniu kolejnych konfliktów, show i politycznych gier, od 6 do 17 listopada 2006 r. przedstawiciele całego świata zgromadzili się w Nairobi na konferencji ONZ poświęconej zmianom klimatycznym. Co tak naprawdę działo się w stolicy Kenii? Kto zgromadził się w pilnie strzeżonym ośrodku ONZ? O czym mówiono, a jakich tematów unikano? Jaka była tam rola delegacji rządowych, a jaka organizacji pozarządowych? To kilka pytań, na które spróbuję odpowiedzieć jako uczestnik konferencji na poziomie NGO.
Czytaj więcej: Wołanie z Nairobi: Ochrona klimatu zadaniem świata na dziś
- Szczegóły
- Kategoria: Piszą inni
- Odsłony: 3259
Co należy zrobić, by w Polsce, było nie było kraju chrześcijańskim, szerokie masy społeczne doceniły wartość środowiska przyrodniczego; by nie patrzyły na nie jedynie w kategoriach doraźnego użycia - eksploatacji lub rozrywki; by traktowały takie miejsca, jak Tatry czy Puszcza Białowieska jako dobra narodowe, równe Wawelowi i warszawskiej Starówce? Dziś, niestety, stosunek przeciętnego katolika do przyrody jest zdecydowanie daleki od ideału...
Być katolikiem wśród ekologów Wywiad Przewodniczącego REFA dla miesięcznika "Dzikie Życie". Z o. Stanisławem Jaromi rozmawiają Grzegorz Bożek i Krzysztof Wojciechowski (lipiec 2006).