Chrześcijaństwem inspirowane postawy ekologiczne i solidarność z wykluczonymi – w najbliższym czasie nie uratują planety, nie zmienią losu wszystkich zepchniętych na margines. Ale jeśli będą aktualne przez kolejne lata – uratują nas przed poczuciem bezsiły, współwiny, opuszczenia sióstr i braci w potrzebie, oddania świata na zmarnowanie. Wspieram trwające i powstające inicjatywy ekologiczne; cieszę się, że zaangażowanych jest wielu. Dobro i miłość, nawet jeśli zmieniają świat tylko nieznacznie – głęboko zmieniają tego, kto w imię miłości i dobra działa… pisze Piotr Wojciechowski w swym kolejnym felietonie. Polecamy!

Kupił zdewastowany dwór i resztki parku. Potem latami Mistrz Penderecki swoją wizją dopisywał tu ważny dla kultury rozdział, powołał do życia ośrodek studiów muzycznych i Europejskie Centrum Muzyki. Sadził też drzewa. Wybierał rzadkie gatunki, sprowadzał z daleka, przemycał sadzonki w futerałach instrumentów i bukietach kwiatów, brał udział w sadzeniu i pilnował, aby w dół wbić kopę jaj. Z krzewów uformował zielony labirynt, w którym chował się, aby myśleć o muzyce. Mówił, że wychodzi z labiryntu z gotową koncepcją utworu. Dziś, po 46 latach, park wokół dworu w Lusławicach jest budzącym zachwyt obszarem zieleni.

Piąta rocznica ogłoszenia encykliki Laudato si’ dała okazję do rozmowy Katolickiej Agencji Informacyjnej z o. Stanisławem Jaromi OFMConv, przewodniczącym Ruchu Ekologicznego św. Franciszka z Asyżu - REFA. Franciszkanin w rozmowie z KAI zwraca uwagę, że 5 lat po ogłoszeniu encykliki widać już pewne zmiany w podejściu do problemów ekologicznych w Kościele i zachęca, by ogłoszony przez papieża Franciszka Rok Laudato si’ wykorzystać do zmiany stylu życia, podjęcia „ekologicznego nawrócenia” i myślenia o świecie jako wspólnym domu dla wszystkich ludzi i całego Stworzenia. Polecamy cały wywiad…

Ekologia integralna uwydatnia ścisłe połączenie wszystkiego i naszą współzależność z innymi gatunkami. Planeta Ziemia jest jedyną planetą nadającą się do zamieszkania i jest złożonym, zjednoczonym organizmem, w którym ludzkość nie może być postrzegana jako oddzielna od innych stworzeń. To już wiemy. Widzimy też zniszczenia i zagrożenia na czele z konsumpcjonizmem. Gdzie jesteśmy pięć lat po encyklice Laudato si’? Papież ponownie podkreśla potrzebę prawdziwej rewolucji franciszkańskiej w naszych sercach, umysłach i społeczeństwie… piszą Elgars i Weronika Felcis, naukowcy, aktywiści, członkowie REFA

Od 24 maja 2020 trwa w Kościele ROK LAUDATO SI’ ogłoszony w trakcie obchodów piątej rocznicy encykliki przez papieża Franciszka. Wspólnoty chrześcijańskie zaproszone są do współtworzenia oddolnego ruchu ekologii integralnej oraz wyruszenia w drogę w kierunku trwale zrównoważonego rozwoju, prostego stylu życia, neutralności klimatycznej i ograniczenia zaangażowania w inwestycje związane z wydobyciem paliw kopalnych. Program roku jubileuszowego koncentruje się wokół siedmiu celów zakorzenionych w koncepcji ekologii integralnej. REFA owe wskazania przyjmuje za swoje priorytety na najbliższy rok!

Razem z Papieżem Franciszkiem wspominamy 5 rocznicę encykliki Laudato si’ i cieszymy się, że ogłosił on cały rok do 24 maja 2021 rokiem poświęconym treściom tego dokumentu i nauki wsłuchiwania się w jęk Ziemi i płacz jej ubogich mieszkańców. W tym niesamowitym kontekście ogłaszamy wyniki konkursu plastycznego REFA na plakat na temat: Ziemia – nasz wspólny dom – i my, jej mieszkańcy. Dostaliśmy 23 prace z wielu miejsc Polski jak Kielce, Piastów, Liszki, Radomsko, Legnica. Ważne miejsce w wielu pracach zajął Ojciec Święty jako autor encykliki i lider naszego chrześcijańskiego zaangażowania w ekologię…

W łączności z katolikami z całego świata REFA włącza się w świętowanie piątej rocznicy ekologicznej i franciszkańskiej encykliki Laudato si’ napisanej przez Papieża Franciszka. Nasza wiara wzywa nas do wspólnego działania i współpracy, aby chronić świat – nasz wspólny dom – i jego wszystkich mieszkańców, ludzi na Północy i Południu oraz całe stworzenie, tak różnorodne i tak często niszczone. Zapraszamy do konkursu plastycznego na plakat na temat: Ziemia – nasz wspólny dom – i my, jej mieszkańcy. Prezentujemy też różne inicjatywy na ten czas z Polski i z Watykanu i zachęcamy do ekologicznej aktywności...

Wzruszyła mnie pasja, z jaką Papież Franciszek komentował Ewangelię z niedzieli Dobrego Pasterza. Przekonywał, że diabeł usiłuje nas okraść z dnia dzisiejszego i ogrywa nas fałszywymi kartami „wczoraj” i „jutro”. A tymczasem gospodarskie, chrześcijańskie i ekologiczne myślenie ma ogarniać spojrzeniem przede wszystkim „dzisiaj”. Mamy całe pokolenie wytrącone z normalnego nurtu dziecięcego i młodego życia. Zatrzymani blisko domów, musimy te problemy z dnia na dzień rozwiązywać. To może być niepowtarzalna okazja do przekazania dzieciom i młodym nie tylko ekologicznej wiedzy, ale i ekologicznej postawy i pasji.  

Czy zmiany klimatu są rzeczywiste, czy jest to tylko jeden z kolejnych mitów współczesności? – pyta Kasia Bańkowska i wyjaśnia: Młodzi ludzie mogą powątpiewać, gdyż nie są w stanie przypomnieć sobie tego, jak wyglądały poszczególne pory roku w przeszłości. W rolnictwie obok zmian nie można przejść obojętnie, ponieważ mają one namacalny i brzemienny w skutki wpływ na cykl i jakość upraw, na czas zasiewów i zbiorów. Te zmiany widać w wydłużonym okresie wegetacji roślin, można je zauważyć w cyklu życia owadów, płazów czy ptaków. Przyroda już prawie nie zasypia na zimę, a na pewno budzi się o wiele szybciej…

Biblioteka Zielonych Słów opublikowała 9 wybranych przez siebie cytatów z książki o. Stanisława Jaromi pt. „Boska Ziemia”. Publikujemy owe grafiki i dziękujemy Alicji Barcikowskiej za cenną inicjatywę. Za nią dodajemy słowo autora ze wstępu: Jako chrześcijanie przejmujemy się wieloma trudnymi sprawami wokół nas. Ta książka dodaje jeszcze troskę o przyrodę, o zwierzęta, o zdrowe środowisko do życia i o równowagę społeczną, biologiczną, ekonomiczną i klimatyczną na naszej planecie. Zajęci realizacją swoich rozmaitych powołań, nie zauważyliśmy, jak zakłóciliśmy wiele ekosystemów doprowadzając do licznych katastrof…

Teraźniejszość z wirusem w roli głównej jest czasem uzbrojenia się w nadzieję i zdania się na Boga. Dla cywilizacji w kryzysie to czas przekroczenia progu do cywilizacji miłości i życia, otwarcia bramy, do której kluczem jest sprawiedliwe prawo i zaufanie Bogu. Prawo spójne z Dekalogiem i Ewangelią, prawem naturalnym, etyką, ekologią integralną i Bożą ekonomią. By na nowo nauczyć się kochać w wolności i zaakceptować słabość ludzką, pokochać prawdę i pokój i uwierzyć w Boże miłosierdzie… – pisze Anna Bednarek na czas zatrzymania biegu świata ku przepaści i odkrywania na nowo służby stworzeniu, Bogu i bliźniemu.

Obrońcy środowiska, nierzadko przypłacający własnym życiem swoje zaangażowanie, globalne wyzwania i zachwianie porządku natury, proekologiczne postawy i ludzka pazerność czy bezwzględność, spojrzenie świętych na dzieło stworzenia i niszczycielskie modele „rozwoju”, wysiłki ludzi dobrej woli i nieczyste posunięcia światowych potęg lub potężnych korporacji – to niektóre z licznych wyzwań, z jakimi przyszło nam się zmierzyć. Jaromi wyjaśnia – w najprostszy sposób jak to możliwe – fundamentalne kwestie… Pisze w swej recenzji „Boskiej Ziemi” Marek Wittbrot. Polecamy jego tekst i książkę o. Stanisława!

Wielki Post 2020 jest inny niż wszystkie jakie pamiętamy, inny, gdyż cały świat zagrożony jest epidemią. Ludzie zwolnili, w wielu miejscach zamarło społeczne życie. Jesteśmy wprawdzie uzbrojeni w środki, których nie mieli nasi przodkowie i może potrafimy zwalczyć zarazę, ale też tyle już wiemy o świecie, o skutkach ludzkiej działalności, o niesprawiedliwościach z niej wynikających, że indywidualny rachunek sumienia, w tym teraz czasie, musi być znacznie szerszy niż zazwyczaj, a i pokuta nieco inaczej skrojona. Pomóc w tym może encyklika Laudato si’ – pisze dla naszego portalu Barbara Niedźwiedzka.

Wiem, że czytający moje ekologiczne felietony nie mają złudzeń. Inicjatywy społeczne, nawet te najpiękniejsze – to zbyt mało, by odwrócić kierunek katastrofalnych zmian, powstrzymać je na dobre. Wiemy też, jak marne i smutne było by życie bez poczucia, że dokonując drobnych nawet zmian na lepsze w swoim prywatnym życiu, w swoim osiedlu czy  w swojej wsi, przyłączamy się do światowej presji na rządy i korporacje, na banki, uczelnie, kościoły - w imię zielonych marzeń, w imię harmonii miedzy potrzebami konkretnych osób a światową solidarnością żyjących i przyszłych pokoleń. - pisze Piotr Wojciechowski

Papież Franciszek i jego nauczanie wywołuje w Polsce różne reakcje. Jedni uważają, że ten pontyfikat trzeba przeczekać, inni robią wszystko, by do tego papieża zniechęcić jak najwięcej ludzi. Mamy kolejne antypapieskie wystąpienia, stąd warto przypomnieć rozmowę Ignacego Dudkiewicza z o. Stanisławem Jaromi opublikowaną w miesięczniku ZNAK 4/2019. Nawiązując do „opcji Benedykta” proponowanej przez Drehera rozmówcy ukazują różne wymiary nauczania Franciszka, w tym te związane z kryzysem społecznym, ekologicznym i klimatycznym. Tłem rozmowy jest życie i przesłanie patrona pontyfikatu św. Franciszka z Asyżu.

W Australii spadł deszcz i informacje o wielkich pożarach zniknęły z mediów. Wcześniej słysząc o gigantycznej katastrofie w tak zamożnym kapitalistycznym kraju wielu pytało: jak to możliwe? To nie biedna Amazonia, Afryka czy Oceania. Jaki błąd rozwojowy popełniono, że to wszystko się działo? i to świecie który twierdzi, że wszystko ma pod kontrolą. Niektórzy piszą: Australia popełnia klimatyczne samobójstwo, bo jest w śmiertelnym uścisku polityki, mediów i korporacji. A może warto i tam wprowadzić do analizy kategorię grzechu ekologicznego i to zarówno indywidualnego jak i strukturalnego? Oto kilka argumentów…

Działanie polityczne, działanie od góry, aktywujące finanse i technologie, to za mało, aby rozwiązać ogromną część problemów środowiska, ochrony wody, gleby, żywności, gatunków roślin i zwierząt. Musi być działanie od dołu, z poziomu szarego człowieka. Potrzebne jest to, co Kościół określa jak „nawrócenie ekologiczne”, potrzebne jest to, co powinno rozwijać się globalnie, obejmować wierzących i niewierzących, wszystkie narody i religie. Sami wiemy, jaka to odległa perspektywa, jaka trudna. Publikujemy kolejny felieton Piotra Wojciechowskiego napisany po lekturze publikacji REFA o Patronie Ekologów.

Giornata per la Pace 2020Orędzie na 1 stycznia 2020 ma tytuł „Pokój jako droga nadziei: dialog, pojednanie i nawrócenie ekologiczne”. Franciszek wie, że świat nie potrzebuje pustych słów, ale przekonanych świadków, budowniczych pokoju otwartych na dialog, bez wykluczenia i manipulacji. Zatem w 5 rozdziałach pokazuje różne drogi prowadzące do pokoju. W rozdz. 4 pokazana jest droga nawrócenia ekologicznego, które rozumie w sposób integralny, jako przekształcenie relacji z naszymi siostrami i braćmi, z innymi istotami żywymi, ze stworzeniem w jego niezwykle bogatej różnorodności oraz ze Stwórcą, który jest źródłem wszelkiego życia.

Rozmowa miała miejsce w Krakowie na ul. Brackiej w Botanice. Julia Kalęba zadawała o. Stanisławowi wiele pytań. Potem je opracowała i przygotowała tekst do autoryzacji… Został opublikowany przez wiele gazet a zaczyna tak: Nie marnujmy jedzenia. Opanujmy się z konsumpcją. Szanujmy zwierzęta i ziemię. Poświęcajmy mniej uwagi ozdobom świątecznym, a więcej - innym ludziom. Franciszkanin Stanisław Jaromi, absolwent teologii i ochrony środowiska, doktor filozofii, opowiada o refleksji, jaką powinien sobie na święta zadać odpowiedzialny chrześcijanin. Którą choinkę lepiej wybrać na święta?..

Taterniczka i przewodniczka Maja porwała setki ludzi do sprzątania gór. To obudziło dyskusję o śmieciach i kłopotach z nimi naszej cywilizacji. W tym problemie tkwi pytanie fundamentalne – czy chcesz żyć? Czy może ważniejsze dla ciebie jest abyś sobie pożył, ucieszył się życiem, owinął się w „kokon przyjemności”. Czy pamiętasz też o innym wymiarze człowieczeństwa, gdzie jest międzyludzka solidarność, miłosierdzie względem odrzuconych i zagrożonych, uznanie Bożego planu Stworzenia, życie duchowe, życie sakramentalne, życie rodziny i życie rodziny ludzkiej. Oto kolejny u nas felieton ekologiczny Piotra Wojciechowskiego.