bio naczynia - pomysł na rodziną imprezę w stylu eko?Dzisiaj, chrzciny, komunia, czy nawet urodziny dziecka stają się niemałym przedsięwzięciem logistycznym i gastronomicznym, co jest kosztowne, czasochłonne i stresujące. Popularnym rozwiązaniem jest organizacja uroczystości w wynajętych lokalach lub catering. Jednak rodzice zorientowani nieco bardziej ekologicznie, często pytają: czy można inaczej?

 


Opisane propozycje są wynikiem osobistych doświadczeń autorów przy zorganizowaniu chrzcin o nieco innym charakterze i stylu. Mamy nadzieję, że okażą się inspiracją dla własnych, niekonwencjonalnych, bardziej przyjaznych środowisku pomysłów na tego typu rodzinne uroczystości. Zachęcamy Was do podzielenia się uwagami i doświadczeniami.

Jednorazówki, czy… naczynia z otrębów?

Każdy z nas słyszał o talerzach z otrębów, miskach ze skrobi, które można skonsumować łącznie z zawartością. Mało kto wie, że są one dostępne i na tyle niedrogie, że mogą stanowić interesującą alternatywę dla zwykłych naczyń oraz ich plastikowych odpowiedników. Jednorazowe, plastikowe naczynia nie zachęcają estetyką , za to skutecznie zapełniają kosz na odpady. Świadomość ekologiczna skłania raczej ku stosowaniu tych biodegradowalnych talerzy, misek, podstawek i kubków. Na pewno zaskoczą gości niekonwencjonalnym materiałem, estetyką wykonania (sic!), tudzież smakiem przypominającym otręby, ziemniaki lub prażoną kukurydzę. Po zjedzeniu potraw wszystkie naczynia możemy... zjeść lub wrzucić do kompostownika. Skruszonymi talerzami z otrębów nie pogardzą także okoliczne ptaki, jeżeli posiadamy ogród lub zwierzęta w gospodarstwie. Unikniemy przy tym mycia, które jest zmorą wszelkich tego typu uroczystości.

Miski z liści palmowych, talerze z trzciny cukrowej…

W Internecie znajdziemy kilku producentów oferujących tego typu asortyment w miarę przystępnych cenach. Na pewno warto zaplanować wcześniej pożądaną ilość niezbędnych naczyń i sztućców. Możemy zdecydować się także na miski z liści palmowych w różnych kształtach, sztućce drewniane lub praktyczniejsze - z termoplastycznej skrobii, a także talerze z trzciny cukrowej. Warto wspomnieć też o jednorazowych kubkach z celulozy. I tu, praktyczna rada: kubki warto podpisywać imionami poszczególnych uczestników! W ofercie sklepów internetowych znajdziemy także biodegradowalne obrusy, kieliszki, a nawet słomki.

Co zamiast grila i popularnych napojów „owocowych”

Świetną alternatywą dla rusztu i grila jest kociołek z paleniskiem. Pozwala przygotować zapiekankę, węgierski gulasz lub pyszną zupę z warzyw. Dostępne przepisy na potrawy z kociołka docenią najbardziej wrażliwe podniebienia.  Jego wygląd i prostota użytkowania mogą być ozdobą każdej imprezy w plenerze. Zaletą jest możliwość skorzystania z sezonowych warzyw oraz smak duszonej w przyprawach i na wolnym ogniu potrawy.
Natomiast przygotowując napoje owocowe, możemy zamówić soki tłoczone w sposób tradycyjny, bez dodatków cukru, ze starych odmian owocowych. Pojemność kartonów (5-10 l) i dołączony nalewak sprawdzą się na każdej imprezie - zarówno w domu, jak i na zewnątrz. Sprawdzonych producentów soków ekologicznych z powodzeniem znajdziemy w Internecie.

Kociołek alternatywą dla grila w ogrodziefot. KJ/REFA 2012

Parę eko-porad na uroczystości rodzinne:

•    Jeżeli jedzenie przygotowujemy we własnym zakresie, zaopatrzmy się na lokalnym targu. Najlepszym rozwiązaniem jest zakup warzyw i owoców bezpośrednio od rolnika ekologicznego w okolicy. Niezbędne namiary znajdziemy w Internecie (np. w Małopolsce: www.natura.krakow.pl)

•    Przygotujmy stolik lub tacę z lokalnymi specjałami. Nie może tu zabraknąć: tradycyjnych szynek, wędlin i kiełbas, serów z regionalnych i rodzimych serowni, galara, sałatki jarzynowej, polskich konfitur i sosów (np. żurawinowy), miodu, ciemnego pieczywa na zakwasie, smalcu (może być z gęsi), ogórków kiszonych i małosolnych oraz innych potraw zaczerpniętych z rodzinnych przepisów.

•    W przypadku dzieci warto przygotować wcześniej kompot z sezonowych owoców.

•    Przyozdabiając nakrycia i stół, pomyślmy też o sezonowych dodatkach. Możemy wykorzystać, m.in. rosnące na około kwiaty (lawendy, róż, rudbekii), kłosy ozdobnych traw, kwiaty i liście hortensji oraz słonecznika, jesienne jabłka, pigwy i winogrona czy owoce dzikiej róży. Goście docenią naszą kreatywność i barwne kompozycje...

•    Jeżeli myślimy o imprezie plenerowej, dobrze jest wykorzystać własny ogród. Ławki można wypożyczyć od zaprzyjaźnionego sąsiada. W przypadku większej ilości gości możemy pomyśleć o wypożyczeniu specjalnego namiotu.

•    Jeśli chcemy skorzystać z bionaczyń wykonanych z otrębów, sprawdźmy je przed planowaną imprezą (w przypadku bardzo gorących i wrzących potraw mogą się nie sprawdzić).

•    Jeżeli decydujemy się podać alkohol, kupmy albo przygotujmy samemu tradycyjną nalewkę do degustowania (np. morelówkę, aroniówkę, piołunówkę lub orzechówkę). Podając piwo, wybierzmy to długoleżakujące i niepasteryzowane z tzw. małych browarów. Świetnym wyborem są wysokojakościowe wina gronowe i owocowe od polskich producentów. Oczywiście mowa tu o produktach tradycyjnych, produkowanych na niewielką skalę, przez drobnych wytwórców.

Katarzyna Martyna-Jakubowska
Kasper Jakubowski /REFA