Dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej skierował niecodzienny list do dyrektora National Geographic. Federico Lombardi odpowiada w nim na bezpodstawne zarzuty postawione pod adresem Watykanu. Pisze w nim m.in., że Kościół nigdy nie zachęcał do wytwarzania przedmiotów religijnych z kości słoniowej i handlu tym materiałem. Deklaruje konkretną pomoc Watykanu, aby przeciwdziałać zjawisku masowego tępienia słoni.
Dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Federico Lombardi, 22 stycznia 2013 r. skierował niecodzienny list do dyrektora National Geographic i do czytelników artykułu, opublikowanego w tym czasopiśmie, o rzezi słoni i nielegalnym handlu kością słoniową.
Po opublikowaniu wspomnianego artykułu w listopadzie ubiegłego roku, Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej otrzymało wiele wiadomości e-mail od osób, poruszonych losem słoni. Ojciec Lombardi uznał za konieczne odpowiedzieć na błędne zarzuty wobec Watykanu, pojawiające się w artykule oraz poinformować o krokach, jakie zamierzają podjąć instytucje watykańskie, aby w pewnym stopniu zahamować masakrę słoni.
W swoim liście dyrektor watykańskiego Biura Prasowego przypomniał, że według nauczania Kościoła katolickiego Bóg powierzył ludziom świat stworzeń, aby się nim opiekowali, jako cennym darem otrzymanym od Stwórcy. Taka wizja nie pozwala na nieodpowiedzialną eksploatację ani na przemoc wobec zwierząt. W ostatnich latach Benedykt XVI coraz częściej zabiera głos w sprawie odpowiedzialności człowieka za środowisko naturalne. W encyklice społecznej „Caritas in Veritate” (nr 48-52) potępił arbitralne działania, szkodzące roślinom i zwierzętom.
Ojciec Federico wskazał także na ważne dokumenty streszczające nauczanie Kościoła i poruszające kwestie szczegółowe odpowiedzialności ludzi za świat roślin i zwierząt: „Katechizm Kościoła Katolickiego” (nn. 2415-2418) i „Kompendium nauki społecznej Kościoła” w rozdziale X. Władze Kościoła Katolickiego pokazują ogólne kryteria, jakimi powinni kierować się biskupi i wierni w miejscach, gdzie pojawiają się konkretne problemy niszczenia środowiska. Lokalne wspólnoty katolickie, często we współpracy z ludźmi innych wyznań, stawiają czoła tym problemom.
Z własnego doświadczenia długoletniej służby na Watykanie Federico Lombardi zaświadczył, że nigdy nie słyszał, aby Kościół zachęcał do wytwarzania przedmiotów religijnych z kości słoniowej albo by władze kościelne zachęcały do handlu tym materiałem. Na terenie państwa watykańskiego nie ma też żadnego sklepu sprzedającego takie przedmioty pielgrzymom. Wymieniony w artykule sklep ma niewielką ilość przedmiotów z kości słoniowej, należy do osoby prywatnej i leży na terytorium włoskim, więc nie podlega władzy Watykanu. Na pewno nie jest to ważny ośrodek handlu, zagrażający istnieniu słoni afrykańskich, jak to próbuje przedstawić autor artykułu.
Zauważył też, że wśród prezentów ofiarowanych Papieżowi przez głowy państw, niezmiernie rzadko trafiały się przedmioty z kości słoniowej. Tak było w przypadku prezydenta Wybrzeża Kości Słoniowej, który dając w prezencie szachy z tego cennego materiału wyraźnie zaznaczył, że pochodzą one z legalnego źródła.
Ocenił, że masakry słoni w Afryce, dokonywane przez bandy kryminalne i uzbrojonych powstańców oraz rozwinięty w Azji handel kością słoniową, są trudnym wyzwaniem dla wielu dużych państw bezpośrednio dotkniętych tymi problemami. Zadeklarował udział Watykanu w zwalczaniu tych bardzo poważnych zjawisk poprzez następujące działania:
1. Zwrócenie uwagi na ten temat przez watykańską Radę Sprawiedliwości i Pokoju, zajmującą się także problemami środowiskowymi, działającą w kontakcie z narodowymi Komisjami dla Sprawiedliwości i Pokoju, obecnymi w całym świecie katolickim.
2. Zaproponowanie Radiu Watykańskiemu, zwłaszcza sekcji tworzącej programy dla Afryki w języku angielskim, francuskim, portugalskim i suahili, pogłębianie tematu i zachęcanie tamtejszych wspólnot do walki z kłusownictwem i handlem kością słoniową.
3. Szersze rozpowszechnianie wyników studiów Papieskiej Akademii Nauk na tematy środowiskowe i różnorodności biologicznej.
Zakończył swój list spostrzeżeniem, że choć powyższe działania nie są w stanie zakończyć masakry słoni, to przynajmniej przyczynią się do poszukiwania konkretnych rozwiązań, prowadzących do jej zahamowania za pomocą środków informacyjnych i formacyjnych Watykanu.
Dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Federico Lombardi, starał się rzeczowo odpowiedzieć na bezpodstawne zarzuty pod adresem Watykanu postawione w artykule National Geographic. W przyjaznym i pojednawczym tonie odpisał zarówno czytelnikom nieuprzejmym, jak i tym szczerze zaniepokojonym o los słoni oraz nieskutecznością walki z kłusownictwem i handlem kością słoniową na wielką skalę.
Pełny tekst listu o. Federico Lombardi jest zamieszczony w języku hiszpańskim na www.zenit.org z 24.01.2013 r.
(Fot. Flickr/CC/aut. hobgadlng)
o. Zbigniew Świerczek, franciszkanin, REFA